027

siema leszcze : o hahahah, po dniach gorzowa, na których było zajebiście, chociaż didek twierdzi, że to była porażka :c najpierw było szukanie siebie:

-GDZIE TY JESTEŚ ?!

-KHJFURNF..

-GDZIE?!

-PDSCNOMJFJWDX

-GDZIE KURWA ?!

-PDSCNOMEFKE!

-GDZIE?!

-POD SCENĄ KURWA!

-oja, widze Cię : )

później ogarnianie pogo, lol2. to był jakiś totalny rozpierdol : o myślałam, że się tam pozabijają : o kolejną rzeczą było ogarnianie terenu, jeszcze przed tym dens z  karolakiem, hahaha. co ja odpierdoliłam : o - jakiś elokoleś to nagrał, lol2 <3 paciorek i tak wygrywa wszystko 'hej jestem mateusz, to jest dżulia, cześć dżulia, jestem mateusz.' lov ya men <3 akcja z karolakiem i bednarkiem, oja.. co to było, hahah (najlepsze jest to, że Ty pewnie mi dupe jedziesz koleś, a ja Cie bronie -.- ale spoko) w chuja osób było, GOFER Z BITĄ I CZEKOLADYNIERĄ był the best :* a my mamy takie zajebiste bilety z busa, hyhyh. teraz ide spaaaaać, bo jeszcze nie ogarnęłam dnia : ) joł.
PS ekipa sto pro. jest serio sto pro. <3 (a kozy nie było, więc mu nie podziękowałam osobiście za uratowanie dupy :c)
na zdjęciach FIGHT didka z tym czymś co bzyczy i cholernie wkurwia